KONGRES Katoliczek i Katolików

Kościół na świecie

Synod o synodalności w perspektywie francuskiej

Synod o synodalności w perspektywie francuskiej

Wiedza o tym Synodzie, poprzedzonym trzema jego wcześniejszymi etapami: parafialnym, diecezjalnym, kontynentalnym, jest polskim czytelnikom szeroko dostępna. A to za sprawą wytrawnych piór dziennikarzy katolickich, takich jak Sebastian Duda, Edward Augustyn, Piotr Sikora i inni. Przybliżyli oni polskim katolikom wszystkie zadania, osiągnięcia, kontrowersje i aktualne nadal oczekiwania. Dlatego nie ma potrzeby dublowania informacji. Uwzględniony zostanie tylko aspekt francuski.

Francję reprezentowało trzech biskupów, pięciu księży, przeor wspólnoty Taizé oraz – po raz pierwszy – dwie kobiety, siostry zakonne, przy czym najaktywniejsza, podsekretarz Sekretariatu Synodu Nathalie Becquart jest świecką zakonnicą. Znaczące wypowiedzi synodalne należały do biskupa Nanterre Mathieu Rougé (aktualny arcybiskup Paryża nie był zaproszony).

Przed rozpoczęciem obrad przewodniczący episkopatu Francji Éric de Moulins-Beaufort zapewnił, że ani kapłaństwo kobiet, ani zniesienie celibatu nie są propozycjami Kościoła francuskiego. A wiadomo o progresywności episkopatu Niemiec, Holandii, czy Austrii. Ale obydwie propozycje znalazły się w spisie oczekiwań synodu lokalnego Francji.

Przed rozpoczęciem Synodu poświęcono czas na rekolekcje, czas skupienia i modlitwy. Same debaty poprzedzono opublikowanym Przemówieniem Ojca św., które wyznaczyło w zasadzie linię myśli i działań synodalnych. Obrady przebiegać miały w „harmonii głosów” – wszak bohaterami Synodu nie są jego uczestnicy, ale Duch św. Należy słuchać Jego tchnienia i słuchać innych, braci, gdyż to, co zostanie ustalone, będzie owocem tchnienia Ducha św. A ci „inni” to na tym Synodzie po raz pierwszy nie tylko biskupi i kardynałowie, ale też świeccy, kobiety i ludzie nie tylko z Europy, ale i z różnych kontynentów, z peryferii, które miały się stać przedmiotem szczególnej troski. W utajnionych potem debatach rozbrzmiewały jednak słowa: wspólna droga (w różnorodności), braterstwo, dialog, nadzieja, duchowość synodalna, ewangelizacja, misyjność, a przede wszystkim – wspomniane już „słuchanie”, synodalność.

I w duchu tych haseł przemawiał francuski biskup Nanterre – Mathieu Rougé (głos udostępniony z utajnionych obrad Synodu przez dziennikarzy francuskich w KTO TV). Podkreślił on szczególnie potrzebę troski o kraje egzotyczne, jak Kenia, Sudan, Uganda, gdzie Kościół stanowi rzadkość, kwitnie nędza i głód. Jak zwykle Francuzi, zwrócił on uwagę na potrzebę modlitwy i pogłębionej duchowości wiernych.

Francuska telewizja KTO bardzo dobrze obsadziła swe przedpola watykańskie, wysyłając do pracy w Watykanie dziennikarzy, z których dwu: dyrektorka KTO red. Philippine de Saint-Pierre i Étienne Loraillère, dokonywali kilku transmisji z pierwszych dni obrad i montowali programy o Synodzie, rozmowy z uczestnikami itd. Jest to zasługa doniosła, gdyż obrady zostały później utajnione.

Dorobek obrad Synodu został opublikowany w tzw. syntezie, czekającej na dopełnienia z ustaleń Synodu w październiku przyszłego roku. Jest to opublikowana tzw. „Émission spéciale”, której słowa klucze zostały tu wymienione jako tematy debat. A słuchanie głosu Ducha św. i „innych” pozostanie zadaniem na Synod w roku 2024. Francuscy dziennikarze podkreślają zbytnią ekscytację katolików we Francji Synodem i niespełnienie oczekiwańradykalnych zmian. Synod może doprowadzić tylko do pewnej elastyczności duszpasterskiej. Nie będzie przewrotu w Kościele – piszą. Ale – jak wiadomo – papież Franciszek nie należy do progresistów. Ponadto jest ograniczany działaniami konserwatystów. Znane są ich dubia, czyli pięć pytań w sprawie ewentualnych zmian w niezmiennym Kościele. Papież na nie odpowiedział na piśmie. Kilka wspomnianych publikacji synodalnych, a także list papieża „Do ludu Bożego”, czy list kardynała Gerharda Müllera, uchylają rąbka tajemnicy obrad i dają nadzieję na bardziej konkretne rozwiązania sesji synodalnej w roku 2024.

O autorze

Regina Lubas-Bartoszyńska

Zob. "Polscy pisarze i badacze literatury przełomu XX i XXI wieku". Warszawa PAN 2016, t. III, s. 163-166. .red. Ewa Głębicka..

Zostaw komentarz