Steffen Zimmermann omawia nową książkę o Benedykcie XVI „Nur die Wahrheit rettet“ (Tylko prawda ratuje, wyd. Piper 2021). Publikacja ta w negatywnym świetle przedstawia rolę Benedykta XVI, zwłaszcza z okresu pełnienia przez niego funkcji arcybiskupa Monachium i Fryzyngi oraz prefekta Kongregacji ds. wiary. Autorzy: Doris Reisinger i Christoph Röhl krytykują Józefa Ratzingera za bierność lub niedostateczne zaangażowanie się w zwalczanie przypadków nadużyć seksualnych wśród duchownych. Zimmermann zarzuca jednak autorom jednostronną ocenę zdarzeń i roli Benedykta w zwalczaniu tych nadużyć. Dlatego recenzja została zatytułowana: „Nowa książka o Benedykcie XVI: wątpliwości na niekorzyść oskarżonego”.
Historyczka Birgit Aschmann podkreśla, że przyszła rola kobiet w Kościele to najważniejsze pytanie pojawiające się w reformatorskim dialogu niemieckich katolików w ramach Drogi Synodalnej. B. Aschmann odrzuca tezę o podziale grożącym Kościołowi w razie dopuszczenia święceń kobiet. Wręcz przeciwnie, to równouprawnienie może zapobiec podziałowi, ponieważ w przypadku zaniechania reform wiele kobiet będzie chciało opuścić Kościół.
Niemiecka Konferencja Episkopatu, jak donosi Christian Bauer, zajmuje się przyszłością kształcenia księży. To jednocześnie jeden z kluczowych tematów Drogi Synodalnej. W obliczu trwającego kryzysu, wywołanego skandalem nadużyć seksualnych, temat ten stanowi impuls do fundamentalnego i bardzo szerokiego przeobrażenia systemu kształcenia księży w kontekście synodalnej samoewangelizacji Kościoła. Bezpośrednio po Soborze Watykańskim II widać było w wielu diecezjach zaczątki nowego sposobu kształcenia duchownych, zanikły one jednak podczas pontyfikatów Jana Pawła II i Benedykta XVI. Doszło wtedy, zdaniem Ch. Bauera, do istotnej reklerykalizacji, którą autor nazywa „ołowianymi latami” – jest to hipoteka poważnie obciążająca wszystkie drogi powołań w Kościele, łącznie z powołaniem kapłańskim. Obecny model kształcenia prowadzi często do być może niezamierzonej, ale systemowo uwarunkowanej socjalizacji ku klerykalizmowi. Konieczna jest inna socjalizacja, w kierunku „synodalności”. Zidentyfikowano trzy paradygmaty nowego kształcenia: skupienie na rozwoju indywidualności zamiast dyscyplinowania (doświadczenie własnej skuteczności w ramach rozważnej wolności); pluralizacja w miejsce homogenizacji – klerycy powinni doświadczyć normalnego studenckiego życia; kontekstualizacja w miejsce izolacji – wzmocnienie praktycznego kształcenia, np. przez staż w parafiach.
(w oparciu o informacje portalu Katholisch.de)
Zdjęcie główne: Dariusz Narowski