Częściej niż konwersje nagłe, olśnieniowe zdarzają się nawrócenia stopniowe, choć i takie niekiedy znajdują dopełnienia w olśnieniach. Bywają też nawrócenia niedokończone, przerwane przez śmierć w połowie drogi dojścia do celu. Tym powolnym, stopniowym dojrzewaniom do przyjęcia pierwszego sakramentu przygląda się redaktor Régis Burnet w trzech programach telewizji KTO z cyklu „La Foi prise au Mot”[1]. W ostatnim, czwartym programie przedstawił pan Burnet nawrócenie Pascala, o którym pisaliśmy wcześniej. Przedstawia też typ konwersji, często bardzo indywidualnie zmieszany z innymi elementami bliskości z Bogiem, na przykładzie Gilberta K. Chestertona, Léonarda Foujity i André Frossarda. Dwaj pierwsi – Chesterton i Foujita – dojrzewali do katolicyzmu powoli, odchodząc od swych dotychczasowych wyznań: Chesterton – od anglikanizmu, Foujita – od mieszaniny religii Wschodu, głównie buddyzmu. Natomiast Frossard porzucał bezwyznaniowość i ateizm. U tego konwertyty pojawiły się elementy olśnień. Wszyscy trzej powiększyli sporą trzódkę nawróconych artystów, filozofów i pisarzy dwudziestego wieku, w różny sposób związanych z Francją lub po prostu Francuzów. O kilkunastu z nich była już mowa na naszych łamach, bądź w osobnych felietonach, bądź tylko w omówieniach zbiorczych.
Spośród tych trzech bohaterów aktualnego tekstu tylko Chesterton nie był związany z Francją, przynajmniej obywatelstwem francuskim – inaczej niż Japończyk Foujita, który to obywatelstwo posiadał, jako że dwukrotnie przebywał długo we Francji i związany był przyjacielsko ze środowiskiem artystycznym Montparnasse’u. Dodajmy, nawrócił się w katedrze w Reims. Chesterton (1874-1936) to Anglik i zrazu anglikanin (anglikanizm był religią traktowaną w Wielkiej Brytanii jako religia państwowa, w odróżnieniu od katolicyzmu uznawanego za religię obcą, wpływ Rzymu) odczuwał pragnienie osobistego kontaktu z Bogiem. Wzorem był mu Claudel, który swym nagłym nawróceniem w katedrze Notre-Dame w Paryżu taki kontakt osiągnął. I Chesterton był zauroczony kulturą francuską, a wraz z nią katolicyzmem francuskim, w tym modelem moralności rodziny chrześcijańskiej, przeciwnym modelowi moralności elżbietańskiej. Dał temu wyraz w swej twórczości, m.in. w utworach pt. „Dla sprawy”, „O człowieku, który był Czwartkiem”. Zbliżał się więc stopniowo do francuskiego dziennikarstwa i rysunku katolickiego. Pierwszym etapem nawrócenia było przyjęcie chrztu, a następnie zrozumienie, że w Kościele jest miejsce i dla walki, i dla pokoju. I dla bycia „za”, i dla bycia „przeciw”.
Ten motyw nawrócenia jest rozważany zwłaszcza w programie red. Burneta poświęconym wspomnianemu już malarzowi stylu „l’art déco”[2] Léonardowi Foujicie (japońskie imię – Tsuguharu). Nawracał się on powoli, wszak różnica kultur i religii dla Japończyka w Europie jest olbrzymia do zatarcia. Ponadto życie prywatne dostarczało kłopotu (rozwodził się trzy razy) i również z tego powodu cierpiał psychicznie. Jak mówią uczestnicy programu KTO TV, te cierpienia artysty doprowadziły go do nawrócenia. Zrozumiał bowiem, że w naszym wyznaniu jest miejsce dla tych, którzy są za walką i za pokojem, za byciem „za”, i byciem „przeciw”.
Trzecim konwertytą zaprezentowanym w programach red. Burneta jest francuski dziennikarz i pisarz, późniejszy przyjaciel papieża św. Jana Pawła II[3], autor głośnej książki „Bóg istnieje”, biografii św. ojca Maksymiliana Kolbego – André Frossard (1915-1995). Pochodził z rodziny ateistycznej i marksistowskiej, stąd nawracał się powoli, z pomocą wychodzącego z tabernakulum olśnienia światłem i niebieskim błyskiem w kaplicy w Paryżu. Zrozumiał, że to ewidentny znak istnienia Boga. W stopniowym dochodzeniu do katolicyzmu pomógł mu wzór Chestertona. Niektórym pisarzom francuskim pomógł przykład nagłego nawrócenia Jacoba, innym wzór Maritaina. Dokonał więc Frossard aktu chrztu i następnych aktów nawróceniowych, stając się poczytnym dziennikarzem i pisarzem katolickim XX wieku. Lista nawróceń nie jest zamknięta.
[1] Zob. trzy programy tego redaktora w KTO TV pt. „Quatre conversions”, w cyklu „La Foi prise au Mot”, z dni: 27 listopada, 4 i 11 grudnia 2022 r. Ostatnią część, tę o Pascalu, z 18 grudnia 2022 r., omówiliśmy w felietonie poprzednim.
[2] Zob. program R. Burneta pt. „Quatre conversions”, cz. 2, KTO TV, z 4 grudnia 2022 r.
[3] Od Frossarda – jak twierdzą uczestnicy programu red. Burneta z dnia 11 grudnia 2022 r. Jan Paweł II miał przyjąć głośne swe hasło „Nie lękajcie się”.