Ławka na jakimś balkonie. Rzędem stoją wielkanocne pokarmy. Niewiele, ale bardzo elegancko podane. Dziś jest Wielkanoc w Kościołach Wschodnich. Serhij nie świętuje jej z rodziną, z żoną i swoim pięciorgiem dzieci. Jest na froncie. Gdzieś tam w błotach kończącej się rasputnicy.
Serhij jest dziekanem Wydziału Prawa Uniwersytetu w Tarnopolu. Poszedł na wojnę. Nie musiał iść. Robił bardzo wiele i do tej pory, jeżdżąc na front z transportami, pracując w obronie terytorialnej. Przed wojną był człowiekiem sukcesu. Pod jego rządami Wydział Prawa w Tarnopolu zmienił się nie do poznania. Stał się prawdziwie europejskim miejscem kształcenia studentów i nauki.
A teraz Serhij tkwi tam, w zabagnionych okopach, broniąc ojczyzny.
Pomódlmy się dziś za wszystkich żołnierzy i żołnierki walczącej Ukrainy.
Христос воскрес! Воістину воскрес!