KONGRES Katoliczek i Katolików

Nasze opinie

Doświadczenie zbrodni

Doświadczenie zbrodni

Ustanowienie przez Sejm święta państwowego upamiętniającego zbrodnię wołyńską, obok ustanowionego wcześniej dnia pamięci jest wydarzeniem smutnym. Pisałem o tym w felietonie na stronach KOD Małopolska. Smutek wywołuje nie tylko związany z tą działalnością Sejmu brak zrozumienia, co naprawdę dzieje się na Wschodzie, ale także moralny aspekt wykorzystania tej zbrodni dla celów wewnętrznej polityki.

Jest jeszcze jeden aspekt polityk upamiętniania doznanych od innych narodów krzywd. Święta tego rodzaju mają pokazać inny naród jako naród sprawców, a nasz naród jako święty naród ofiar. Traci się w ten sposób szansę na zrozumienie, dlaczego człowiek w określonych warunkach jest zdolny do zbrodni.

Katastrofa, jaka miała miejsce na Wołyniu i w innych miejscach Zachodniej Ukrainy, była tragicznym doświadczeniem ogólnoludzkim. Nie ma znaczenia, jak kształtował się stosunek proporcji ofiar jednej i drugiej strony. Każda ofiara jest moralną katastrofą. Święto miałoby oczyszczający sens, gdyby było wspólnym świętem pamięci ogólnoludzkiego doświadczenia zła. Ciągle dzielenie ofiar według narodowości prowadzi nas donikąd. Doświadczenie zła, które udaje się powiązać z tymi “innymi”, pozwala narodom, które uważają się za ofiary, uwolnić się od refleksji, do czego zdolny jest człowiek niezależnie od jego etnicznej przynależności. Brak takiej refleksji prowadzi do katastrofy w Gazie. Brak takiej ogólnoludzkiej refleksji powoduje jedynie dalsze podziały i resentymenty, które w określonych warunkach mogą prowadzić do następnych strasznych konsekwencji.

Nowe  święto jest oparte o logikę „oni źli, my dobrzy” i nie tylko fałszuje skomplikowaną historię, ale pozbawia nas jako członków rodziny ludzkiej szansy na refleksję o prawdziwych źródłach zła. To jedna z przyczyn, dlaczego po straszliwych doświadczeniach dwudziestego wieku znajdujemy się moralnie w tym samym miejscu, prokurując sobie i naszym dzieciom tragiczną przyszłość.

Tak, przyszłość wygląda coraz gorzej. Ale nie jesteśmy na nią skazani, jeśli będziemy w stanie zrozumieć prawdziwe zło i będziemy zdolni do przeciwstawienia się mu przy pomocy prawdziwej ogólnoludzkiej solidarności. To ciągle jest nasz wybór.

O autorze

Fryderyk Zoll

Fryderyk Andrzej Zoll, prof. dr hab., profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu w Osnabrück, dr h.c. Zachodnioukraińskiego Uniwersytetu w Tarnopolu. Zajmuje się przede wszystkim europejskim prawem prywatnym i prawem porównawczym. Członek KOD Małopolskie, wcześniej przez wiele lat pełnił tam funkcję wiceprzewodniczącego; członek European Law Institute. W Kongresie członek Zespołu Organizacyjnego Kongresu i grup "Władza", "Państwo - Kościół".

Zostaw komentarz