
Od 394. Zebrania Plenarnego Episkopatu Polski minęły 2 lata. Już sam tak długi czas jest kompromitujący dla KEP, ponieważ sprawa dotyczy palącego problemu społecznego i kościelnego.
Opinia Rady Prawnej KEP stwierdza m.in., że argumentami za odrzuceniem zasad, na których miałaby opierać się przyszła komisja, są: niebezpieczeństwo wysłuchania biskupów, niedopuszczalność oceny przez Komisję obowiązujących przepisów kościelnych, niepewność, czy członkowie komisji będą mieli na względzie dobro i wiarygodność Kościoła.
Każdą ze wskazanych przesłanek, przemawiających według Rady Prawnej KEP za niepowoływaniem Komisji do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w Kościele rzymskokatolickim w Polsce, uważamy za bezwstydny przejaw chęci unikania odpowiedzialności za krzywdy konkretnych osób.
Stoimy na stanowisku, że zadaniem Komisji powinny być: weryfikacja oskarżeń — także dzięki wiedzy posiadanej przez księży biskupów — a ewentualne pozwy winny oceniać niezawisłe sądy, których jurysdykcji Kościół także podlega.
Kongres Katoliczek i Katolików
(na podstawie analizy prof. Andrzeja Zolla)
Wypowiedzi red. Tomasza Terlikowskiego i o. Pawła Gużyńskiego OP na ten temat (TVN 24, 6.03.2025)