
Jednym z zadań́ Kongresu jest próba określenia, jakie uczestniczenie Kościoła w polityce powinno być dopuszczalne zarówno z punktu widzenia państwa i jego konstytucyjnego porządku jak i z punktu widzenia Kościoła i jego misji.
Co do zasady Kościół powinien być wolny od polityki. Jego zadaniem jest jednoczenie ludzi w ich relacjach z Bogiem niezależnie od ich postaw politycznych. Kościół jednak powinien wkraczać wtedy, gdy politycy, zwłaszcza niestroniący od podpierania się autorytetem Kościoła, zachowują się w kampanii w sposób niszczący godność innych ludzi, w szczególności cierpiących i straszliwie dotkniętych przez los.
W obecnie trwającej kampanii wyborczej trzech głównych kandydatów nie stroni od formułowania różnych stanowisk mających zaspokajać rosnący antyukrainizm elektoratu. Nawet bardzo wspierający Ukrainę Rafał Trzaskowski zaczął gadać o odebraniu niepracującym emigrantom z Ukrainy 800 plus, co w praktyce uderzyłoby nie w tych, którzy jakoś oszukują system, ale w tych najbardziej bezbronnych.
Prawdziwe popisy żerowania na antyukraińskich, podsycanych przez Moskwę nastrojach wyczyniają kandydaci Nawrocki i Mentzen. Przy czym Nawrocki uderza w europejskie i transatlantyckie aspiracje Ukrainy, czyli stara się podważyć nadzieję na przyszłość, która podtrzymuje krwawiący naród Ukrainy na duchu. Wszystkich przelicytował jednak kandydat Mentzen. Pojechał do Lwowa, nazwał go polskim miastem i postanowił teraz szukać śladów banderyzmu. Robiąc to w najtrudniejszym dla Ukrainy czasie, zamierzał wbić klin między Polaków i Ukraińców. Liczył na to (i się nie przeliczył), że jego słowa wywołają emocjonalną reakcję Ukraińców. Zadziałał jak moskiewska bomba, godząc w fundamenty międzyludzkiej solidarności Polaków i Ukraińców w tak potwornie trudnym czasie.
Próba nakręcania antyukraińskich nastrojów w Polsce godzi w egzystencjalne interesy samej Polski i realizuje moskiewskie interesy. Z punktu widzenia moralnego jest najgorszą podłością. Czynem głęboko niemoralnym. I wobec takiej podłości Kościół nie powinien milczeċ. Tutaj milczenie oznacza, że Kościół nie realizuje swej nauczycielskiej misji.
Wesprzyjcie nasze działania. Zbieramy dla szpitali w Ukrainie i dla armii broniącej Europy. Wpłacajcie na konto Fundacji na rzecz Kongresu z dopiskiem UKRAINA.
Nr konta:
PL41 2490 0005 0000 4530 3796 6211 (w PLN)
PL75 2490 0005 0000 4600 0009 2972 (w EUR)