Przewodniczący niemieckiej Konferencji Episkopatu, bp Georg Bätzing naciska na przeprowadzenie głębokich reform w Kościele niemieckim, jednak nie wbrew woli Watykanu. Biskup wskazuje na alarmującą ilość odejść z Kościoła. Dla biskupa Limburga to katastrofa: „Ludzie 'ekskomunikują nas że swojego życia”. W zeszłym roku z Kościoła w Niemczech wystąpiło 221390 osób, co jest drugim najwyższym wynikiem w historii.
Bp Bätzing podkreśla, że Kościół musi na nowo przemyśleć zagadnienia moralności seksualnej, celibatu, roli kobiety, w tym sprawy święceń dla kobiet. Biskup odniósł się do stanowiska Jana Pawła II w sprawie święceń kobiet stwierdzając, że dziś argumenty przemawiające za odmową święceń dla kobiet nie są akceptowane wśród ludu Bożego.
Biskup podkreślił jednak, że nie jest Marcinem Lutrem, który czyni wszystko, co w swoim sumieniu uważa za słuszne, tylko pragnie porozumienia w Kościele i z Kościołem. Odniósł się także do skandalu nadużyć seksualnych stwierdzając, że zwłaszcza gdy idzie o szczególną sytuację i uprawnione żądania pokrzywdzonych, popełniono błędy, przy czym obciążył się sam ciężarem tych błędów. Kościół chciał przede wszystkim pozbyć się po cichu sprawców, aby nic nie wyciekło na zewnątrz.
Za katholisch.de