Oto rezultat ogłoszonego sprawozdania z Konferencji Episkopatu Francji w Lourdes z 7 listopada br. w sprawie nowych nadużyć seksualnych hierarchów francuskich. Zwłaszcza z powodu nowych informacji o dawnych nadużyciach. Nowych w stosunku do danych raportu CIASE. Sprawozdanie złożył arcybiskup Reims, Przewodniczący Konferencji Biskupów Francji abp Éric de Moulins-Beaufort[1]. Rewelacje zostały ujawnione przez francuską prasę („Famille Chrétienne”) w połowie października br. Zwołana w tym celu Konferencja Episkopatu ustaliła, że aż jedenastu biskupów, w tym jeden zmarły, dopuściło się przestępstw seksualnych. Dziesięciu z nich pozostaje już poza funkcją sprawowania urzędu biskupiego oraz w stanie oskarżenia.
Pierwszoplanowymi bohaterami tych przestępstw są dwaj biskupi: abp Luçon i Créteil – Michel Santier oraz kardynał Montpellier i Bordeaux – Jean-Pierre Ricard. Pierwszy podlegał już karze kanonicznej pozbawienia urzędu biskupiego przez Watykan na skutek właściwej interwencji w odpowiednim czasie (2021 rok) urzędującego wówczas w Paryżu abp. Michela Aupetit. Arcybiskup Paryża rozmawiał z ofiarami abp. Santiera, pozostającego w stanie oskarżenia i powierzył go nadzorowi Kongregacji Nauki Wiary. Konferencja Episkopatu powołała też Radę Monitorującą, która pozwoli stawić czoła takim sytuacjom, nie tylko zresztą w związku z abp. Santierem. Przewinienia abp. Santiera to nie tylko te, które się ostatnio ujawniły, ale przede wszystkim dawne ofiary „rozbieranych spowiedzi” arcybiskupa, ujawnione przez „Famille Chrétienne” jako prawdziwy powód jego ustąpienia z urzędu. Wcześniej tym powodem wydawał się COVID-19, na który abp Santier w 2021 r. chorował i przebywał w szpitalu.
Pewnym zaskoczeniem były ustalenia Konferencji dotyczące przestępstw kardynała Montpellier i Bordeaux – Jean-Pierre Ricarda. Odkryto, że trzydzieści pięć lat temu kardynał uwiódł czternastoletnią dziewczynkę. Ten duchowny – przestępca seksualny – też nie sprawuje już urzędu biskupiego. Podlega tym samym sankcjom karnym kanonicznym oraz świeckim co abp Santier.
Francuzi, zwłaszcza wierzący oraz duchowni i konsekrowani, są zszokowani i oburzeni. Zarówno przestępstwami seksualnymi hierarchów, jak i niepodaniem w 2021 r. prawdziwych powodów ustąpienia z urzędu biskupiego abp. Santiera. Żądają surowych kar, co zwierzchnictwo episkopatu francuskiego zresztą czyni. Szkoda tylko, że po raporcie CIASE pojawiły się nowe skandale seksualne duchownych. Ale też – może dzięki raportowi właśnie – ujawnione zostały nieznane afery kardynała Ricarda. Zwierzchnictwo episkopatu francuskiego śledzi i karze swych błądzących braci bardziej, niż to czyni episkopat w Polsce. Ale w ukrywaniu prawdziwych motywów swych poczynań, jeśli one dyskwalifikują Kościół, postępuje podobnie, jak wszędzie zresztą.
[1] Zob. portal internetowy https://eglise.catholique.fr; zob. też https://tysol.pl ; program w KTO TV, réd. Étienne Loraillère pt. L’Entretien avec Mgr Jordy, archevêque de Tours et vice-président de la CEF; Abus: Le cardinal Ricard reconnaît avoir commis des actes graves, KTO TV, 7 XI 2022 ; https://wiez.pl, 8 XI 2022.
