Papież otworzył drzwi propozycji, by kobiety miały prawo głosu na Synodach Biskupów – ocenił w rozmowie z Radiem Watykańskim kard. Mario Grech, sekretarz generalny Synodu Biskupów.

W czwartek 1 lipca z udziałem s. Nathalie Becquart, podsekretarz generalnej Synodu Biskupów, odbyła się międzynarodowa konferencja pod hasłem „Kobiety w Kościele – wyzwanie synodalności”. Jej organizatorem była Światowa Unia Katolickich Organizacji Kobiecych (UMOFC). – Konferencja jest naszą odpowiedzią na wezwanie do synodalności Kościoła, które sformułował papież Franciszek – powiedziała w rozmowie z Vatican News Maria Lia Zervino, przewodnicząca UMOFC. Uczestniczki rozmawiały m.in. o przyszłości kobiet w Kościele w kontekście reform, jakie w jego zarządzaniu wprowadza obecny papież. Ich zdaniem, proces synodalny jest szansą na to, by kobiety w większym stopniu wzięły odpowiedzialność za wspólnotę.

Spekulacje na temat planowanego przez Franciszka szerszego udziału kobiet w decyzyjnych gremiach Kościoła nasiliły się w ubiegłym roku, kiedy nominował on siostrę Nathalie Becquart, ksaweriankę, na stanowisko podsekretarza generalnego Synodu Biskupów. To pierwsza kobieta w historii, która otrzymała tę funkcję (dotąd pełnili ją wyłącznie biskupi). W dodatku – z racji zajmowanego stanowiska – zakonnica będzie też pierwszą kobietą z prawem głosu na Synodzie w 2023 r. Dotąd mieli go wyłącznie biskupi i (w niewielkiej liczbie) przedstawiciele zakonów męskich. 

W przeszłości kobiety brały udział w Synodach jedynie jako ekspertki lub obserwatorki. Czy w przyszłości Franciszek da prawo głosu na Synodzie także innym kobietom? – Papież kilkakrotnie podkreślał konieczność większego zaangażowania kobiet w proces rozeznawania i podejmowania decyzji w Kościele.Dzięki nominacji s. Becquart i możliwości jej uczestnictwa w Synodzie z prawem głosu – otworzyły się drzwi.  Zobaczymy, jakie kroki będą podjęte w przyszłości – powiedział w Radiu Watykańskim kard. Mario Grech, sekretarz generalny Synodu.

Francuzka s. Becquart była już obserwatorką Synodu w 2018 r. poświęconego młodzieży. Rok później została mianowana konsultantką Synodu. Mówiła wówczas, że jej awans to znak. – Papież chce większej liczby kobiet w Kurii Rzymskiej, ale też na wszystkich innych szczeblach Kościoła. Zmiany muszą nadejść, ponieważ coraz więcej młodych ludzi, nie tylko zresztą kobiet, zgłasza postulaty równości płci – mówiła w wywiadzie dla mediów watykańskich. I podkreślała, że kobiety muszą współuczestniczyć w kościelnych procesach decyzyjnych. – Chciałabym, żeby papież poprosił kobietę o poprowadzenie rekolekcji dla Kurii Rzymskiej – dodała również. Z kolei w rozmowie z brytyjskim „The Tablet” ksawerianka podkreśliła, że Synod „nie może być bezzębnym doradcą papieża” – czyniąc w ten sposób aluzję do zgromadzeń biskupów zwoływanych przez Jana Pawła II i Benedykta XVI, kiedy to, w opinii obserwatorów, obrady te nie miały zbyt dużego znaczenia.  Zwołanie XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów zapowiedział w marcu ub. roku papież Franciszek. Ma on być poświęcony synodalności Kościoła. Początkowo Synod miał się odbyć w październiku 2022 r. Jednak w marcu tego roku przełożono go o rok. Czas ten ma być wykorzystany do szeroko zakrojonych konsultacji z całym Ludem Bożym.