Alicja Baranowska Maja Szwedzińska
O autorze
admin
Najbliższe spotkania
- 30 kwietnia 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Troska o ład społeczny
30 kwietnia 2024 19:00 - 21:00
-
- 2 maja 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Spojrzenie na małżeństwo i związki partnerskie
2 maja 2024 20:00 - 22:00
-
- 7 maja 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE. Relacje międzywyznaniowe dziś i jutro. Gość: Ks. prof. M. Potoczny
7 maja 2024 19:30 - 21:30
-
- 9 maja 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Władza w Kościele
9 maja 2024 19:30 - 21:30
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Relacje świeccy-duchowni
9 maja 2024 19:45 - 21:45
-
- 10 maja 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Kobiety w Kościele
10 maja 2024 19:00 - 21:00
-
- 14 maja 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Troska o ład społeczny
14 maja 2024 19:00 - 21:00
-
- 16 maja 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Spojrzenie na małżeństwo i związki partnerskie
16 maja 2024 20:00 - 22:00
-
- 21 maja 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Relacje międzywyznaniowe dziś i jutro. Gość: Aneta Prymaka, autorka książki "Kamienie musiały polecieć"
21 maja 2024 19:30 - 21:30
-
- 23 maja 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Władza w Kościele
23 maja 2024 19:30 - 21:30
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Relacje świeccy-duchowni
23 maja 2024 19:45 - 21:45
-
- 24 maja 2024
-
-
SPOTKANIE GRUPY ONLINE: Kobiety w Kościele
24 maja 2024 19:00 - 21:00
-
1 Komentarz
Jestem poruszony do głębi tym co się dzieje za naszą wschodnią granicą, a czego miało już podobno nie być więcej w Europie. Z jednej strony widać emanację szatańskiego „mysterium inquitatis” – tajemnicy zła. Rozpoznajemy właśnie to zło które nie pozwala przejść obojętnie, jakiś cykl mrocznej historii ciągnącej się przez dzieje – wtedy 1939, teraz 2022. Z drugiej strony – podziw dla ducha Ukrainy, jej Córek i Synów, bo w tym przejawia się ogromna moc ducha przezwyciężająca przemoc i nadzieja – że na końcu dobro zwycięży zło. Modlę się za nich wszystkich, także za tych 13 wspaniałych z Wyspy Wężowej, praktycznie bezbronnych – ale jakże dzielnych! I te ich ostatnie słowa – potocznie niecenzuralne, ale w swojej ostatecznej wymowie wykrzyczane jak modlitwa wolnych ludzi, którzy teraz są – w co wierzę – w ręku Boga. Niech Bóg da napadniętym odwagę i siłę wytrwania, a napastnikom opamiętanie.